Strona główna Aktualności POTYCZKA Z SĄSIADEM

POTYCZKA Z SĄSIADEM

318
0

Ważny mecz z Granicą Kętrzyn już w sobotę (15 kwietnia), czas zatem najwyższy na prezentację sobotniego rywala „GieKSy”. Rywala zawsze niewygodnego i nieustępliwego, ale zarazem rywala, z którym Mamry mają bardzo dobry bilans.

Osiemnaście razy zespoły z Giżycka i Kętrzyna stawały naprzeciw siebie, rywalizując o czwartoligowe punkty. Aż 11-krotnie ze zwycięstwa cieszyli się piłkarze Mamr, tylko 3 spotkania zakończyły się sukcesem naszych rywali, a w czterech potyczkach nie wyłoniono zwycięzcy. Bilans bramkowy jest znakomity dla giżycczan, którzy strzelili kętrzynianom 43 gole, tracąc aż o 20 mniej. Najbardziej spektakularne wygrane Mamry odniosły w roku 2007, nokautując przeciwnika 6:1 na jego boisku, oraz w roku 2019, w pamiętnym – ostatnim przed pandemią – spotkaniu gromiąc Granicę w Giżycku aż 8:0. Zespół z Kętrzyna najwyższe w XXI wieku zwycięstwo nad Mamrami zanotował zaś jesienią 2014 roku (tuż przed swoim awansem do trzeciej ligi), kiedy to na swoim terenie ograł przyjezdnych 5:1. Było to zarazem ostatnie ligowe zwycięstwo Granicy nad „GieKSą”. Od tamtej pory obie drużyny mierzyły się jeszcze 11 razy i aż w dziewięciu potyczkach górą byli futboliści znad Niegocina. W rundzie jesiennej bieżącego sezonu Mamry wygrały w Kętrzynie 2:0 po golach Pawła Dymińskiego i Krystiana Wiszniewskiego. Z kronikarskiego obowiązku odnotujmy także, iż kilka tygodni wcześniej giżycczanie odpadli z Wojewódzkiego Pucharu Polski po porażce 1:2 w rundzie wstępnej z… Granicą (trafienie Michała Świderskiego).

Mamry i Granica są sąsiadami nie tylko ze względu na położenie geograficzne. Sąsiadujemy również w tabeli, w której przed sobotnim starciem wyżej – na 7. pozycji – klasyfikowany jest zespół z Giżycka (32 pkt, bramki 39:32). Rywal jest 8. ze stratą zaledwie 1 „oczka” (bramki 36:25). W 20. kolejce kętrzynianie przełamali złą passę i po trzech z rzędu ligowych przegranych (ze Zniczem Biała Piska 0:4, z Romintą Gołdap 1:2 i GKS Wikielec także 1:2) powiększyli swój dorobek punktowy, ogrywając rezerwy elbląskiej Olimpii 3:0. Najlepszym strzelcem Granicy jest jej kapitan Tomasz Bobrowski, który dotychczas 9-krotnie pokonywał bramkarzy rywali. Wiosną nie miał jednak jeszcze okazji do fetowania kolejnego trafienia i nie mamy nic przeciwko temu, by ta nie najlepsza dla napastnika seria została podtrzymana w najbliższą sobotę. Oczywiście z medialnego punktu widzenia największą gwiazdą rywala Mamr pozostaje niezmiennie jego trener Adam Fedoruk – 18-krotny reprezentant Polski (lata 1990-1994), dwukrotny mistrz kraju i zdobywca dwóch Pucharów Polski (wszystkie te sukcesy święcił w barwach warszawskiej Legii).

Mecz Mamry – Granica już w najbliższą sobotę na stadionie MOSiR w Giżycku. Pierwszy gwizdek o godz. 14.00, wstęp wolny.