Strona główna Aktualności CZEKAMY NA TRZY PUNKTY!

CZEKAMY NA TRZY PUNKTY!

336
0

Jesienią ubiegłego roku meczem z Polonią Iłowo u siebie trener Marek Radzewicz rozpoczynał swoją trzecią przygodę z seniorami „GieKSy”. W najbliższą sobotę starciem z tym samym rywalem szkoleniowiec będzie chciał wrócić z zespołem na zwycięską ścieżkę. Czekamy zatem na pierwszy od miesiąca komplet punktów.

Słabszy maj (tylko 4 punkty w 4 meczach) sprawił, że ekipa znad Niegocina (aktualnie 6. pozycja w tabeli, 45 pkt) straciła szanse na wicemistrzostwo ligi. Wciąż może jednak stanąć na najniższym stopniu podium. Warunkiem są zwycięstwa w trzech kolejnych meczach przy jednoczesnych potknięciach rywali plasujących się obecnie na miejscach 3-5., teoretycznie zatem wszystko jest jeszcze możliwe. Wydaje się jednak, że ważniejsze od miejsca w końcowej tabeli jest odzyskanie wiary i zaufania kibiców, którzy po trzech z rzędu meczach bez zwycięstwa mają pełne prawo czuć się zawiedzeni (szczególnie grą zaprezentowaną przez giżycczan w przegranych potyczkach z Romintą Gołdap i GKS Wikielec). Pierwsza okazja do przełamania kiepskiej passy już w sobotę (3 czerwca) w Iłowie.

Jeśli my narzekamy na serię trzech spotkań bez wygranej, to co mają powiedzieć nasi najbliżsi rywale? Zajmująca 12. miejsce Polonia (27 pkt) po raz ostatni trzy „oczka” zainkasowała 8 kwietnia, pokonując u siebie Znicz Biała Piska 4:3. W kolejnych siedmiu ligowych potyczkach drużyna z Iłowa zanotowała dwa remisy i aż pięć przegranych, w tym tak bolesne jak 1:6 w Iławie z Jeziorakiem, 1:5 na własnym podwórku z Romintą czy 1:4 z GKS Wikielec także u siebie. 13 maja iłowianie byli bliscy sprawienia sporej sensacji – po 55 minutach wyjazdowego meczu z Mrągowią prowadzili bowiem 3:0. Ostatecznie gospodarze uciekli spod topora, w pół godziny strzelili cztery gole i punkty zostały nad Czosem. Ten mecz pokazuje jednak, że w starciu z polonistami trzeba zachować maksimum koncentracji. Warto podkreślić, że nasi rywale wciąż nie są pewni czwartoligowego bytu, a to oznacza, że w sobotę wyjdą na murawę mocno zdeterminowani. Z takimi przeciwnikami nie gra się łatwo, o czym kto jak kto, ale nasi piłkarze wiedzą chyba najlepiej. Dość powiedzieć, że tylko w tym sezonie z drużynami z dolnej połówki zestawienia (od 9. miejsca) Mamry straciły aż 20 punktów…

Jesienne starcie Mamr z Polonia w Giżycku zakończyło się – przypomnijmy – wysoką wygraną gospodarzy 6:2, z czego aż trzy gole podopieczni Marka Radzewicza (wówczas po raz trzeci „debiutującego” w roli szkoleniowca pierwszego zespołu) zdobyli z rzutów karnych. Sobotni mecz rozpocznie się o godz. 16.00. Jego wynik tradycyjnie będziemy na bieżąco podawać na facebookowym profilu klubu.