Jak dobrze, że mamy już październik, bo wrzesień 2023 roku nie zapisze się w historii naszego klubu złotymi zgłoskami i chyba wszyscy chcielibyśmy o nim jak najszybciej zapomnieć. Na 15 możliwych do zdobycia punktów „GieKSa” dopisała do swojego konta zaledwie 3… Martwi fakt, że przegrywamy nie tylko z czołówką, ale i z ogonem ligowej tabeli. Tak było w minioną sobotę, kiedy to komplet „oczek” znad Niegocina wywiózł przedostatni w stawce beniaminek Constract Lubawa.
Bardzo delikatnie rzecz ujmując: jest źle. Na dźwięk słowa „Mamry” rywalom nie miękną już kolana, a i magia „twierdzy Giżycko” dawno przestała działać. Sobotnia przegrana 1:2 z Constractem Lubawa – drużyną, która w czwartej lidze gra od dwóch miesięcy, a w ośmiu poprzednich spotkaniach o punkty zdobyła je tylko w starciu z ostatnim w stawce Stomilem II Olsztyn – była trzecią porażką „GieKSy” z rzędu, czwartą we wrześniu i piątą w sezonie. W tabeli spadliśmy na odległe 11. miejsce, do liderów tracimy już 12 punktów i w kontekście czekających nas jeszcze sześciu meczów (trzej rywale plasują się obecnie w czołowej czwórce) naprawdę trudno o optymizm. Nad grą naszego zespołu w meczu z beniaminkiem spuszczamy zasłonę milczenia (z kronikarskiego obowiązku odnotujmy tylko, że najlepszy w zespole gospodarzy był 16-letni Błażej Typa i że gola dla Mamr zdobył Paweł Drażba z rzutu karnego). Komentarze internautów po spotkaniu z Constractem też nie pozostawiają złudzeń – kibice tracą cierpliwość. Jedni oczekują natychmiastowych rozwiązań (niektórzy tych bardzo radykalnych), inni domagają się, by głos na temat sytuacji w GKS publicznie w mediach społecznościowych klubu zabrali członkowie Zarządu, trener i piłkarze… Jedno jest pewne i o tym wszyscy mówią jednym głosem: czas na stanowcze działania, bo niebezpiecznie lecimy ku sportowej katastrofie.
Z CONSTRACTEM ZAGRALI: Patryk Kleczkowski , Mateusz Waszczyn, Błażej Typa, Adrian Kucharski, Michał Świderski, Damian Mazurowski, Arkadiusz Mroczkowski, Mariusz Rutkowski, Krystian Sadocha, Paweł Drażba, Paweł Dymiński oraz Dominik Romanowski, Jakub Balcewicz, Dmitri Baiduk, Michael Olszewski i Jacek Rutkowski.
Przed nami dwa kolejne mecze na giżyckim stadionie. W sobotę (7 października) Mamry podejmą trzecią w tabeli Granicę Kętrzyn, czyli jedyną niepokonaną drużynę w tym sezonie, a tydzień później na M5 zawita ełcki Mazur.