Historia lubi się powtarzać i wczoraj z taką powtórką mieliśmy do czynienia. Kończąca jesienną rundę forBET IV Ligi potyczka Mamr z rezerwami Olimpii zakończyła się identycznie jak wiosenne starcie tych ekip w Elblągu. Oba zespoły zdobyły po jednym golu i dopisały do swoich kont po jednym punkcie. Był to piąty z rzędu mecz bez przegranej podopiecznych Marka Radzewicza.
Trener Mamr niektórych mocno zaskoczył składem, do gry w wyjściowej jedenastce desygnując aż czterech szesnastolatków: Dominika Romanowskiego, Dawida Dziadosza, Błażeja Typę i Aleksandra Matucia. Ten ostatni w 9.minucie uradował trybuny, lokując piłkę w elbląskiej siatce, jednakże sędzia dopatrzył się nieprzepisowego zagrania młodego pomocnika „GieKSy”. Na debiutanckie trafienie w seniorach Olek musi więc jeszcze chwilę poczekać. Gospodarze objęli prowadzenie w 32. minucie. Dominik Romanowski zagrał krótko z rzutu rożnego do Michała Świderskiego, ten w swoim stylu wymanewrował obrońcę i precyzyjnie dośrodkował, a Błażej Drężek celną „główką” przypomniał kibicom, że niegdyś był najlepszym strzelcem wśród obrońców forBET IV Ligi. Niestety, chwilę później nasz kapitan musiał opuścić boisko, albowiem przy akcji bramkowej zderzył się z defensorem Olimpii i nie był w stanie kontynuować gry. W jego miejsce Marek Radzewicz wprowadził… kolejnego szesnastolatka i trzeba przyznać, że Mikołąj Leszczyński – tak jak czterej jego rówieśnicy – „dźwignął temat”. Jednobramkowe prowadzenie gospodarzom udało się utrzymać do 73. minuty, w której po rzucie rożnym Patryka Kleczkowskiego pięknym strzałem głową pokonał kapitan gości Dawid Wierzba. W ostatnich minutach Mamry miały jeszcze okazje do zmiany rezultatu (groźne strzały Arkadiusza Mroczkowskiego i Pawła Drażby z rzutów wolnych, uderzenie Mariusza Rutkowskiego z dystansu), ale ostatecznie doszło do podziału punktów.
Z OLIMPIĄ II ZAGRALI: Patryk Kleczkowski, Błażej Typa, Błażej Drężek (Mikołaj Leszczyński), Adrian Kucharski, Dominik Romanowski, Mariusz Rutkowski, Arkadiusz Mroczkowski, Michał Świderski, Aleksander Matuć (Damian Mazurowski), Dawid Dziadosz (Paweł Drażba), Paweł Dymiński (Michael Olszewski)
Mamry z dorobkiem 21 punktów zakończyły rundę jesienną na 9. pozycji. Teraz czeka nas wszystkich kilkumiesięczna przerwa, po której w barwach „GieKSy” nie zobaczymy już Arkadiusza Mroczkowskiego. Po trzech latach w drużynie znad Niegocina 28-letni pomocnik zdecydował się bowiem na piłkarskie przenosiny do Znicza Biała Piska. Powodzenia, Arek!